Na jesienne, a już prawie na zimowe wieczory, chciałbym Wam polecić coś fantastycznego, szczerego do bólu, odzierającego z blasku świecznika i prawdziwego – „Eric Clapton. Autobiografia.” Książka ta jest o człowieku, który od blisko pół wieku gra na gitarze. Zrewolucjonizował grę na tym instrumencie, dodając jej nastroju i emocji. Nagrywał i koncertował z Beatlesami, Rolling Stonesami, Jimim Hendrixem, Bobem Dylanem, Aretha Franklin i Philem Collinsem. Zaliczany jest do pierwszej piątki najwybitniejszych gitarzystów wszech czasów. Na stałe wpisał się w poczet najważniejszych muzyków rockowych.
Jego Autobiografia to przejmujące wyznania człowieka, który dostał od losu talent, ale długo szarpał się z życiem. Książka dla ludzi żyjących muzyką nie tylko na co dzień, dużo ciekawostek, jak i wiele szczerych wyznań. Życie na krawędzi, momenty od blasku sceny po upadek człowieka oraz zwykła codzienność.
Z każdą stroną odkrywamy kulisy powstania niezapomnianych utworów. W tej opowieści zawarty jest cały ten rock&roll i to bez żadnej ściemy.
Polecam serdecznie
Mateusz