Październikowa pozycja książkowa jest małym grubaskiem, który liczy 760 stron i idealnie nadaje się na jesienne wieczory przy herbatce z imbirem. Tym razem nie jest to lektura, która nas wzruszy, zmusi do wielkich przemyśleń czy też zgłębi zakamarki naszej duszy, ale na pewno wciągnie i z zainteresowaniem będziemy przewracać strona za stroną, a czasami przecierać oczy ze zdziwienia.
„Innowatorzy” Waltera Isaacsona to opowieść o czymś tak powszechnym i oczywistym w dzisiejszych czasach, że prawie tego nie dostrzegamy. Komputery i Internet – wszystkie procesy, które musiały zajść, niekiedy przez przypadek, aby doszło do cyfrowej rewolucji, są przedstawione przez autora w sposób fascynujący. Czytamy jakby biografię maszyny cyfrowej i to już od momentu, kiedy pojawiają się myśli, fantazje i idee w umysłach XIX –to wiecznych matematyków.
Świetnie napisana, wciągająca i pouczająca. Książka nie tyle o tranzystorach, mikroprocesorach i informatyce ile o wykorzystaniu wiedzy pojedynczych, genialnych jednostek, jak i o sile zespołu, który potrafi to wykorzystać. Wszystko o tym, co stworzyło i tworzy dzisiejszą e-rzeczywistość. Świetna pozycja dla tych, którzy cenią kreatywność.
Polecam serdecznie
Mateusz